Holistycznie, znaczy – w pełni

holizm


Słownikowa definicja holizmu mówi, iż jest to „teoria rozwoju, według której istotną cechą świata jest jego całościowy charakter”. Holos z greckiego oznacza „cały”, więc „holistyczny” znaczy tyle co „całościowy” czy „kompleksowy”. Jak się to ma do zabiegów kosmetycznych? Myślenie holistyczne powinno być podstawą naszego podejścia do Klienta i jego potrzeb. Przychodzimy do salonu, by zadbać o swoje ciało, ale nie mniej ważna jest tu poprawa stanu ducha, a ona nie będzie możliwa, bez staranności, uważności, indywidualnego podejścia i nieustannego dbania o jakość.


Holistycznie, znaczy także – naturalnie i ze zwróceniem uwagi na cała osobę, jej styl życia, przyzwyczajenia, środowisko, w jakim przebywa. Takie podejście zbliża nas bardzo do epok starożytnych, gdzie nie oddzielano dbania o ciało, od troski o stan umysłu. Zabiegi, którym poddawały się Egipcjanki w epoce Kleopatry były rytuałami, a nie kosmetycznym „fast foodem”, którym niestety często karmimy się z braku czasu. Podstawowe założenie, iż piękno wypływa przede wszystkim ze zdrowia i dobrego samopoczucia wraca na szczęście do łask. Cierpliwość popłaca - efekty holistycznych zabiegów są naturalne i długotrwałe, głównie dzięki właściwemu „dostrojeniu” usługi do jej odbiorcy, przemyślanemu zastosowaniu środków i ich doskonałej jakości.
Mimo, iż holistyka zwraca nas ku naturze, odkrywając na nowo jej ogromne bogactwo, sprzyjające dbaniu o piękny wygląd, nie oznacza to, że tego typu myślenie ma nas odciągać od nowinek techniki. Wręcz przeciwnie. Najnowocześniejszy sprzęt kosmetologiczny – a takim posługujemy się w FEMINARIUM – nie jest niczym innym, jak doskonałym narzędziem, które ma pobudzić nasz organizm i odbudować w nim zdolność do samoregeneracji. Świetnym przykładem jest tu chociażby mikronakłuwanie, zabieg bardzo lubiany przez nasze Klientki. Cieniutkie igły znajdujące się na profesjonalnych rollerach, które mają postać wałka z rączką, najeżonego rzędami igieł o konkretnej długości.

 

zabieg na twarzy

 

Długość igieł ma wpływ na głębokość oddziaływania zabiegu. Mikrourazy powodują uszkodzenia naczyń włoso¬watych, z których do tkanki pozanaczyniowej uwal¬niają się płytki krwi. Uwalniają one szereg cytokin, które są najważniejsze w procesach gojenia i odnowy, a te przez silnią stymulację komórek tkanki łącznej, w tym fibro¬blastów, aktywują produkcję białek tworzących macierz pozakomórkową. W pier¬wszej fazie regeneracji po zabiegu dochodzi do intensy¬wnych podziałów komórkowych i zwiększonej migracji różnych typów komórek, np. keratynocytów, komórek tworzących nowe naczynia, komórek śródbłonka oraz fi¬broblastów. Następnie powstają fibryny i wydziela się kolagen i kwas hialuronowy. To wszystko wpływa na wzmocnienie mechaniczne i poprawę elastyczności tkanek. Nasza skóra dostała sygnał do naprawy i dzięki intensywnemu pobudzeniu młodnieje sama! I o to właśnie najbardziej chodzi w holistycznym myśleniu o pięknie.